Lubię to co mam, nie wybrzydzam.. Moje ciało się zmienia. trudniej się poluje z większą piersią, łatwiej biega z dłuższymi nogami. stopy długie i chude, węch dobry, głowa pracuje, zgarnia to, co smakuje dobrze. Mózg lubi muzykę, która pobudza i rozstraja, ciało też ją lubi, kołysze się i układa. Czekam na moment, kiedy mogę kogoś prowadzić w jej rytm, wtedy przełączam się na spokój
Duzo przestrzeni dla oddechu potrzebnej
OdpowiedzUsuń