Jak zawsze w sedno, jak zawsze dostaję to, czego sama nie umiem ubrać w słowa. Mam szczęście, że trafiam na tyle dobrych ludzi.
Stawanie się człowiekiem to proces porzucania cech odzwierzęcych, jak władza i zaznaczanie swojego terenu łownego, tańce godowe, stroszenie piór i puszenie, rozmnażanie i moszczenie gniazda -legowiska, robienie zapasów na przyszłość i wiele wiele innych, na rzecz oddawania siebie innym, rozwijania duchowości, głębi, poczucia piękna, intuicji, bezinteresowności, poświęcenia, tolerancyjności i ufności i wielu innych, zwanych przez mądrali naiwną wiarą w ideały.
Ilu jest według Ciebie prawdziwych ludzi na Ziemi? Czy kwoki, koty, psy i inne orły to na pewno są ludzie? Rozróżniaj ich, a znajdziesz odpowiedź na pytanie o prawdę, której łakniesz.
G.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz