siedze sam, bo ukochanej pociag odcial nogi i nie moze przyjsc, co za tragedia
..a tym razem miało być zabawnie.
..a tamtym razem mieli sie dotykacona z budyniu, on z drewna
podpisać się nie raczy. bardzo złe wychowanie.
Giovanni Boccaccio Jr.
siema Gio! miło mi Cię poznać:))
siedze sam, bo ukochanej pociag odcial nogi i nie moze przyjsc, co za tragedia
OdpowiedzUsuń..a tym razem miało być zabawnie.
OdpowiedzUsuń..a tamtym razem mieli sie dotykac
OdpowiedzUsuńona z budyniu, on z drewna
podpisać się nie raczy. bardzo złe wychowanie.
OdpowiedzUsuńGiovanni Boccaccio Jr.
OdpowiedzUsuńsiema Gio! miło mi Cię poznać:))
OdpowiedzUsuń